NIEDZIELA ŚWIĘTEJ TRÓJCY

Bóg widząc, że Trójca Święta pozostaje dla nas niezgłębioną do końca tajemnicą, sam objawił nam tę tajemnicę. Objawił samego siebie w Osobach Ojca, Syna i Ducha Świętego.

W czasach Starego Testamentu objawił się najpierw jako Ojciec. Najbardziej znanym dowodem tego jest scena odwiedzin Abrahama przez trzech aniołów (por. Rdz 18,1-33), pięknie zilustrowaną przez ikonę Rublowa. Patriarchę odwiedziło trzech aniołów, a on: „Trzech ujrzał, a jednemu oddał pokłon” (tres vidit et unum adoravit).

W czasach Nowego Testamentu Pan Bóg objawił się nam w Osobie Syna.

Wreszcie, po Wniebowstąpieniu, objawił się Kościołowi w Osobie Ducha Świętego.

Teologicznym streszczeniem tych prawd są słowa Grzegorza Cudotwórcy (+ ok. 270 po Chr.): „Trójca doskonała, niepodzielna i nieodmienna w chwale wieczności i królowaniu. W Trójcy nie ma nic stworzonego, nic służebnego, nic dodanego, czego by przedtem nie było, a dopiero później przybyło. Tak więc nigdy nie brakowało Ojcu Syna ani Synowi Ducha, ale zawsze ta sama Trójca nieodwracalna i niezmienna” (Wyznanie wiary).