Jezus jest drzewem, na którym rośnie chrześcijanin, zjednoczony z Nim przez wiarę, miłość i przebaczenie. Chrześcijanin odłączony od Chrystusa – usycha. Dlatego mówi Chrystus: „trwajcie we Mnie, a Ja w was trwać będę. Podobnie jak latorośl nie może przynosić owocu sama z siebie, o ile nie trwa w innym krzewie, tak samo i wy, jeżeli we Mnie trwać nie będziecie” (J 15,4).
Chrześcijanin to ten, który żyje na co dzień w bliskiej łączności z Chrystusem. Jest to więc człowiek, który pamięta o codziennej modlitwie, o niedzielnej Eucharystii, o przyjmowaniu jak najczęściej Komunii Świętej. Te praktyki religijne wznoszą wokół nas mur, który broni nas przed tym co złe, ciemne i obłąkane. Zaniedbanie modlitwy i Eucharystii to osłabienie naszej ochrony przed złem.