Stajemy dzisiaj wobec Chrystusa Króla Wszechświata, który wychodzi naprzeciw wszystkim rozczarowanym ziemską władzą, skrzywdzonym, wszystkim pragnącym prawdziwej wolności, sprawiedliwości, miłości i pokoju. On jeden może zaspokoić najgłębsze pragnienia ludzkiego serca. Św. Jan Paweł II pisał w Liście do młodych całego świata w 1985 roku: „Człowiekowi koniecznie potrzebne jest miłujące spojrzenie Chrystusa. Może najbardziej w chwili doświadczenia, upokorzenia, prześladowania, klęski – wtedy gdy nasze człowieczeństwo zostaje jakby przekreślone w oczach ludzkich, znieważone i podeptane – wtedy świadomość tego, że […] Chrystus miłuje każdego i zawsze, […] pozwala nam przetrwać”.