XX NIEDZIELA ZWYKŁA


EWANGELIA (Mt 15, 21-28)
Czego uczy ta historia…?
Kiedy modlimy się musimy mieć w sobie coś z tej kobiety…
Pewną determinację…nawet swego rodzaju tupet…
Uparte ponawianie swoich modlitw…nawet lekko natrętne…
Jezus pochwalał tego typu zachowanie…wystarczy przypomnieć sobie przypowieść o wdowie, która przychodziła do sędziego.
Jezus wskazywał również na ludzi, z których należy brać przykład w upartym dążeniu do spotkania z Nim i do uzdrowienia…chociażby niewidomy spod Jerycha, czy kobieta cierpiąca na krwotok.